Skoro to blog o deskorolce... więc zaczynam deskorolkowanie ;P
Na początek najłatwiejszy trick czyli Ollie :) Polecam ten poradnik. Na tym poradniku jest wszystko objaśnione ;). A jeżeli nie chce Wam się oglądać tego to wyjaśnię to słowami:
Ollie - na początek nabieramy trochę prędkości. Nie ma co uczyć się w miejscu bo nic nam to nie da.
Gdy już jedziemy połóż stopę na tailu tak aby na desce najlepiej były 2
palce. Druga nogę kładziemy w odległości około 15-20 cm od stopy
leżącej na tailu. Następnie uderzamy w koniec naszej deski ( im mocniej
tym większa szansa ze ollie będzie wyższe ), tail ma dotknąć ziemi na
tyle mocno abyśmy mogli usłyszeć odgłos uderzenia. Teraz staramy sie
wyskoczyć jak najwyżej ( na początku trudno jest wyskoczyć ale z czasem
robi sie to łatwiejsze). Od razu jak skaczemy jednocześnie jedną stopę
unosimy do nose`a (przód deski) tak aby ta pocierała o papier. Gdy już
jesteśmy w powietrzu wyrównujemy deskorolkę równolegle do ziemi
prostując przednią nogę. Teraz staramy się jak najdłużej utrzymać taką
pozycję - od tego zależy długość naszego skoku.
Gdy już widzimy, że ziemie jest coraz bliżej delikatnie prostujemy nogi oraz plecy - to zapewni nam lepszy wygląd triku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz